- Wyjazd z N., K., N. ( wszystkie kocham ^^ ). Fajnie, tylko wszystko na pośpiech. Szkoda. Przed Świtem obejrzany ( Sandra happy ). Kupione: Bilet, przejazd, żarcie, bluzka, getry, pierścionek. Kasy poszło fhói. Z natalką powrót ( kocham jej parkę *.* )No i wgl kochana dziewczynka .
Druga część dnia:
- W domu licho. Takie wyznania przez internet. Małe rozjebanie uczuć jak łysy warkoczem o kant kuli.No więc tak dla wyjaśnienia dla pewnej osoby
1. Nie sądzę, że jestem ładna . Jestem brzydka .
2. Nie kłamię ludzi, chyba, żee dla żartu
3. Nie mogę dzielić siebie, mojego charakteru z jedną osobą, bo ta pewna osoba ma najlepszą przyjaciółkę i sama to wiem jak jest być na twoim miejscu.
4. Nie mam zdolności szczególnie super, chociaż zawsze podłapuję trendy i ubrań nie mam najgorszych ( chybaa ;)
5.Wcale nie jestem wredna.
Właśnie na temat 3. Nie wiem, o co chodzi tym człowiekom, ludkom. Przeszkadza im, że przyjaźń dzieli się z wieloma osobami, a nie z tą jedną. Miałam już trochę takich przypadków, sama to odczułam, ale nie przeszkadzało mi to. Rozumiem, że przyjaciół można mieć kilku, kilkunastu....
1. Czy wy widzieliście moje zdj.? ( No BRZYDKIE, VERY UGLY i wgl fuuuuuuuuuuu)
2.Kłamę czasem gdy nie chcę kogoś ranić. Jestem szczera, ale nie do bólu.
5. Niektórzy na mnie jadą, nawet najbliżsi . Mam charakter jaki mam i nie będę się zmieniać, bo ktoś tak chce! Wam radzę to samo. Nie zmieniajcie się na siłę. To przecież wasze życie.
Ostatni post się coś spieprzył w tekście no i sorry za to :)
Ktoś mnie ostatnio poprosił, żebym wstawiła zdj. swoich stylizacji, ale jeszcze nie teraz :) Nie czas..
PISAŁAM JA (że Sandra )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz